wtorek, 28 października 2014

Sensacja - komedia - thriller - wincyj, wincyj, wincyj

Czas wolny to dla mnie często czas kina. Wystarczy odpalić film na komputerze, pójść do kina lub włączyć ulubiony serial. Tyle gatunków, tyle historii, tyle przygód. Każdego roku kino nieco się zmienia, z jednej strony staje się bardziej ugrzecznione, z drugiej strony mamy więcej brutalnych i erotycznych scen, z jeszcze innej strony dostajemy w nasze łapki produkcje, które wyróżniają się na tle innych: minimalizm, dziwaczna forma, monotonia, film jednej sceny...


Dla każdego znajdzie się coś ciekawego, jedni dostają produkcję epatującą w erotykę, dziwne sceny rodem z filmów porno, drudzy cieszą się na widok szaleńca z młotem pokrytym zaschniętą krwi, trzeci ekscytują się sci-fi, które wraz z postępem technologicznym jest coraz bardziej wiarygodne, na niekorzyść fabuły, która to często zostaje doczepiona na siłę.



Ważne jest aby oglądać to co się nam podoba, nie ma sensu podążać za tłumem i zagłębiać się w produkcje, które już z definicji nam nie będą odpowiadać. Przecież w zasobach kinematograficznych są jeszcze tysiące filmów, których nasze oczy nie widziały.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz